Poszetka Worldwide
Hey there! We noticed that you want to access the Polish version of our store. Note that worldwide shipping is unavailable on the Polish version of the website. For purchases from abroad, you can only do it through the English website, which offers the following benefits.
- Free shippingacross the EU for orders over 80€, and to the UK, Switzerland, and Norway for orders over 120€.
- 30 days to return the productwithout providing a reason.
- Worldwide delivery.
Bardziej Everyday niż Classic

Everyday Classic to idea, która towarzyszy nam od dawna - i choć kojarzy się głównie z naszymi klasycznymi rzeczami, ma też swoje drugie oblicze. Wydanie bardziej domowe, nieformalne, a jednak nadal wychodzące od klasyki. Przecież dobry sweter, porządny płaszcz, nawet para wełnianych spodni, odnajdzie się w każdej szafie, niekoniecznie tej eleganckiej.
Z tą myślą odwiedziliśmy naszych znajomych, Dominikę i Dawida, w ich domu, z aparatem - towarzyszyliśmy im w sobotni poranek, zostaliśmy na popołudnie… a wieczorem wpadliśmy jeszcze na przedświąteczną kolację, choć o tej wizycie wspomnimy innym razem.


Ich styl życia zdecydowanie nie wymaga ubierania się według jakiegokolwiek klucza, zasad czy dress code’u. Nie uświadczycie tutaj krawatów, garniturów i biznesowych koszul; to nie ta okazja, nie te okoliczności, nie ten styl życia.
Dominika (@domtargosz) na co dzień zajmuje się kuchnią roślinną - publikuje przepisy, organizuje warsztaty, prowadzi konsultacje, wydała książkę “Roślinna sprawa” - jej życie kręci się wokół warzyw i dobrego jedzenia.


Dawid (@drumxroaster) z kolei zawodowo związał się z kawą - jest head roasterem w palarni HAYB, gdzie odpowiada za wybór ziarna, wypał i kontrolę jakości - a oprócz tego gra na perkusji w hardcore punkowej kapeli Protein.
Towarzyszy im Kromka, przeuroczy chart polski - lub jak kto woli, wielki rudy chudy pies - która też postarała się zaznaczyć swoją obecność na zdjęciach, nie odpuszczając nam przez cały dzień.

Podpatrzyliśmy Dominikę i Dawida w codziennych sytuacjach - powrót z zakupów, spacer z psem, robienie kardamonek - ubranych w nasze rzeczy właśnie w taki sposób, który określilibyśmy jako “bardziej Everyday niż Classic”.
To rzeczy praktyczne i ciepłe, wygodne i codzienne, ubrane na luzie; nie dlatego, że coś trzeba, że coś wypada, a dlatego, że ma się ochotę.


Dawid przemyca odrobinę naszego Bałtyku do Warszawy - na spacer z Kromką wyszedł w niebieskich sztruksach, marynarskim pasiaku i tweedowej kamizelce-ocieplaczu, na wierzch narzucił beżowy sztruksowy overshirt.
Pod szyją apaszka - u Kromki też. Żeby nie było, to nie tylko do zdjęć; Dawid jest akurat jedną z tych osób, które bandanę i do bluzy potrafią założyć.



Dominika wraca z zakupów w naszym dłuuuugim płaszczu w kratę i flanelowych spodniach, z szarym warkoczowym swetrem Shetland w rezerwie.
Swoją drogą, temat pożyczania męskich ubrań jeszcze przypomnimy innym razem, bo warto o tym pogadać!



Tymczasem, korzystając z okazji, wpadliśmy z aparatem nawet do kuchni, gdzie podejrzeliśmy proces przygotowania kardamonek - i nie, nie próbowaliśmy udawać, że marynarka to idealny fartuch, a w kieszenie można upakować przybory kuchenne; to warunki co najwyżej na wygodną, luźną koszulę.
Możemy za to zaświadczyć, że kardamonki były przepyszne.



Dla chętnych podrzucamy przepis od Dominiki:
(ok. 12 sztuk)
Ciasto: 500g mąki łyżeczka soli 260ml mleka roślinnego (może być też woda albo nawet sok pomarańczowy) 120g brązowego cukru 100g oleju 8g suszonych drożdży lub 15g świeżych 1 łyżeczka kardamonu
Do przełożenia: pół kostki masła, zwykłego lub roślinnego 120g brązowego cukru (może być pół na pół z muscovado - będą bardziej karmelowe) 2 łyżki miodu lub syropu klonowego duża łyżka kardamonu, najlepiej świeżo zmielonego
- Wymieszaj mąkę z solą. W osobnej misce połącz pozostałe składniki (jeśli używasz świeżych drożdży, najpierw rozpuść je w mleku o temperaturze pokojowej).
- Wlej płynne składniki do mąki i wymieszaj (możesz użyć miksera planetarnego). Kiedy składniki połączą się w elastyczne ciasto, wyrabiaj je przez kilka minut, aż będzie sprężyste.
- Przełóż ciasto do miski, przykryj ściereczką lub pokrywką i odstaw do wyrośnięcia na ok. godzinę.
- W międzyczasie przygotuj pastę do przełożenia: wymieszaj miękkie masło z pozostałymi składnikami.
- Wyrośnięte ciasto ugnieć lekko tak, żeby pozbyć się nadmiaru powietrza. Rozwałkuj je na duży prostokąt i posmaruj całe równomiernie pastą.
- Złóż ciasto na trzy, jak list. Podziel na długie paski (wzdłuż dłuższej krawędzi) i zwiń bułeczki. Najlepiej zrobić to z tutorialem na YouTube - wpisz cardamon buns i zobacz, jak ładnie zakręcić drożdżowe ślimaki. Staraj się zwijać dość ciasno.
- Uformowanie bułeczki ułóż na blasze wyłożonej papierem i zostaw na godzinę do wyrośnięcia.
- Piecz w piekarniku nagrzanym do 180*, w trybie grzania góra dół.
- Kiedy kardamonki będą złote, wyciągnij je ze z piekarnika. Od razu po wyciągnięciu, póki są gorące, możesz posmarować je z wierzchu syropem cukrowym (2 łyżki cukru i 2 łyżki wody) - zamiast lukru.
Smacznego!
